Wolontariat pracowniczy
Fundacja Citi Handlowy im. Leopolda Kronenberga
2 marca 2009
Podsumowanie akcji "Zostań asystentem św. Mikołaja"

Podczas ostatniej gwiazdki Mikołaj obdarował upominkami prawie 300 dzieci z 8 domów dziecka oraz 2 świetlic środowiskowych. Było to możliwe dzięki ogromnemu zainteresowaniu i osobistemu zaangażowaniu wielu pracowników Citi Handlowy w akcję "Zostań Asystentem Św. Mikołaja".

Początkowo niewielka inicjatywa rozpoczęta kilka lat temu przez "Pierwszego Asystenta św. Mikołaja" - Dariusza Dylskiego, rozwijana w kolejnych latach przy wsparciu wielu wolontariuszy rozrosła się imponująco, by w grudniu 2008 i styczniu tego roku dotrzeć do setek odbiorców - dzieci z placówek opiekuńczych czekających na swój świąteczny prezent. Do tego przedsięwzięcia dołączyła w tym roku również Fundacja Kronenberga. Na specjalnie przygotowanej stronie internetowej zamieściła napisane
przez dzieci listy do Mikołaja, zawierające opisy ich marzeń. Wszystkie w ciągu kilku dni zostały zarezerwowane przez pracowników Citi Handlowy.

W okresie przedświątecznym prezenty napływały do niezastąpionych liderów akcji, którzy wraz z innymi Asystentami Św. Mikołaja dostarczyli je do uszczęśliwionych dzieci z Domów Dziecka w Julinie, Równem, Dębinkach, Zawierciu, Przemyślu, Rawie Mazowieckiej, Tomaszowie Mazowieckim, Olsztynie oraz świetlic środowiskowych w Zgierzu i Ozorkowie.

Dzieci były bardzo zadowolone z prezentów. Nie mogły uwierzyć, że Mikołajowi udało się spełnić ich najskrytsze marzenia opisane w listach. Wolontariusze wspominali, że maluchy przychodziły do nich i mówiły: "Nie uwierzy pani, co było w moim prezencie!", "Super prezent, wszystko mi się podoba!". Niektórzy podejrzewali, że dzieci nie do końca wierzyły, że "ktoś do nich z tymi prezentami aż z Warszawy przyjedzie".

Nie obyło się bez licznych uścisków, podziękowań i wielu wzruszeń. Nie była to jedyna niespodzianka podczas tych wyjątkowych, świątecznych spotkań. Na dzieci czekały liczne zabawy m.in. teatr kukiełkowy, zajęcia plastyczne i ruchowe, rebusy i zgadywanki, poczęstunek, zdjęcia ze Św. Mikołajem i możliwość zadania mu jakże nurtujących pytań, np. o to jak długo musiał zapuszczać brodę.

Wszystkim Asystentom Św. Mikołaja gorąco dziękujemy, zarówno w imieniu swoim, dzieci, jak i liderów akcji!